Lubimy posiedzieć sobie na belkach i popatrzeć z góry. Korzystamy póki nie ma sufitów. W przyszły weekend już nie będzie takiej możliwości ponieważ prace mają się już zakończyć. Nie dość, że będziemy mieć już sufity to podobno dom będzie już ocieplony i otynkowany. Wtedy zostanie już tylko pole do popisu dla nas samych. Sama jestem ciekawa jak to wszystko wyjdzie i do jakiego stanu będziemy się wprowadzać. Nie ma to dla nas większego znaczenia. Ważne, żeby jak najszybciej zamieszkać pod lasem. Mam również głęboką nadzieję, że w końcu rozwiążą się nasze wodno-kanalizacyjne problemy, bo jak już znalazła się ekipa, która ogarnie temat, to nawalił koparkowy... Tak więc na razie relaks, opalanie i ognisko.
Kończy się nasz intensywny rok i kończy się nasza blogowa przygoda. Aż wierzyć się nie chce, że rok temu w tym miejscu jeszcze nic nie było. Pamiętam dobrze jak startowaliśmy drugiego stycznia. Czy wszystkie decyzje podczas planowania i budowy były słuszne..? Tego jeszcze nie wiemy. Na chwilę obecną jesteśmy zadowoleni. Działka przy lesie to był dobry wybór. Technologii też raczej byśmy nie zmienili. Na pewno przy następnej budowie również skorzystalibyśmy z usług Abakonu. Są tylko dwa tematy nad którymi się zastanawiam. Sprawa numer jeden to nasze ogrzewanie prądem. Po przeliczeniu zużytych kilowatów wcale nie wychodzi to tak źle. Wydaje mi się, że można ten sposób ogrzewania porównać z ogrzewaniem gazowym. Druga sprawa .... Czy to nasz ostatni adres?😜 Szczęśliwego Nowego Roku!!! Dziękujemy, że Byliście z nami, Pozdrawiamy i życzymy Wam odważnych marzeń i bezproblemowych budów 😊 Helenka & Staś
JESIENNY PORANEK Nadszedł czas kiedy przez naszą furtkę można wyskoczyć na grzyby. I właśnie ostatnie grzybobranie przypomniało nam, że jesienią zeszłego roku też przyjeżdżaliśmy do nas na grzyby, tyle tylko, że nie było jeszcze naszego domku. Był tylko płot z furtką. W zeszłym roku na jesień sadziłam czosnek. Pamiętam dobrze, na chybił trafił, byle tylko sobie już coś posadzić swojego. Dziś już jesteśmy zadomowieni, dziś już jestem przygotowana na sadzenie . Teren pod warzywnik wyznaczony i lada dzień "harnaś zimowy" powędruje do ziemi. To mnie bardzo cieszy. Prace w domu nadal trwają. Zwolniliśmy trochę tempa, bo wolimy wykorzystać ostatki pięknej pogody na tarasie z kawą. Ale nie można tez powiedzieć, że się obijamy. Pojawiła się kuchnia i wreszcie pojawiły się blaty. Jak już wcześniej pisałam zabudowa jest z IKEA. Wiele osób pewnie zaraz skomentuje, że biel wychodzi z mody i teraz na czasie są kolory i czerń. Możliwe. ale moja poprzednia kuchnia była czarna, po...
Tak jak obiecałam postaram się odpowiedzieć na Wasze pytania, które do mnie nie docierały. Tzn. pewnie docierały, tylko ja nie wpadłam na to gdzie były ukryte😁 Wybaczcie, ale pominę kwestie finansowe. Zbyt wiele czasu upłynęło od budowy, ceny poszybowały w kosmos a moja pamięć już woli nie pamiętać 😜 Dlaczego taka technologia pytacie. Było to dla nas dobre rozwiązanie jeżeli chodzi o czas. Firma Abakon obiecywała pełną realizację w szybkim terminie i tak było. Dodatkowo solidne ściany wydawały nam podstawą solidnego domu. Abakon ogarnął nam również płytę fundamentową. Zrobili projekt, wszystko obliczyli. To oczywiście nie był wymysł. Poprostu mieszkamy w rejonie szkód górniczych. Czy ja jako użytkownik tego domu widzę różnicę pomiędzy domami sąsiadów budowanych w innych technologiach? Otóż tak. Jako laik kompletny w tej kwestii zauważyłam na przykład brak porannej pary na oknach. W każdym dotychczasowym lokum, szczególnie zimą okna w sypialni były mokre. Tutaj tego nie ma. Uważa...
jaki jest koszt postawienia tego domku , do tego stanu
OdpowiedzUsuńo
OdpowiedzUsuń