Więźba

Prace idą na przód. Dziś pojawiła się ekipa od więźby. Za oknami temperatura mało optymistyczna. Szczerze mówiąc byłam pewna, że prace dachowe zostaną przeniesione na cieplejszy tydzień. A jednak. Po raz kolejny zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni. Plan z rana był taki, że na budowę przyjadą belki i zostaną rozładowane. I tyle. Okazało się jednak, że prace były dziś dużo bardziej intensywne. Nie ukrywam, lubię widzieć postęp. I nie ukrywam, że lubię być zadowolona z tego postępu.


 Nim zaczęła się budowa mieliśmy wiele obaw. Wiele z nich dotyczyło ekip budowlanych, które będą się pojawiały na naszym placu boju. Hasło "Będzie Pan zadowolony" znamy przecież wszyscy. Jednak jak do tej pory to nie budowlańcy najbardziej działają nam na nerwy a ....... O tym innym razem. Muszę ochłonąć 😎





Komentarze

  1. Fajnie już to wygląda
    I co już były pierwsze zgrzyty z sąsiadem ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ skąd. Sąsiadów mamy wspaniałych. Przynajmniej na razie 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. SUPER WYGLADA WASZ DOM;)MY TEZ ZDECYDOWALISMY SIE NA TEN DOMEK.POZDRAWIAMY

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Mimozami jesień się zaczyna

Witajcie w 2020

Sylwestrowo