Wesołych Świąt!!!
Mieliśmy zacząć przed świętami, ale jak to bywa jest mały poślizg. Wszystko wskazuje na to, że ruszymy w styczniu. Pogoda jak na razie jest łaskawa i mamy nadzieję, że zima w tym roku nas ominie bokiem.Mam nadzieję, że po świętach do naszej skrzynki zawita prąd, bo do tej pory jakoś go nie ma chodź ręce po pieniążki wyciągnęli już wszyscy. Pan elektryk za swoje usługi, energetyka za podpięcie. Dostaliśmy już nawet fakturę za prąd którego de facto nie mamy... Normalnie komedia.
Z wodą mam nadzieję problemów na razie nie będzie. Zakupiliśmy beczkę i na czas budowy skorzystamy z życzliwości sąsiada. Pomoc sąsiedzka, w tej kwestii nie możemy narzekać. Oby tak dalej.


Komentarze
Prześlij komentarz